.....czyli Święto Zakochanych
Życzę wszystkim dużo, dużo miłości nie tylko dziś, ale w ciągu całego roku.
Do mnie też Św. Walenty uśmiechnął się z samego rana....
Mały Olafek także o mnie pamiętał....
A taka karteczkę zrobiłam na zamówienie
Wiem, że nie wszyscy lubią to święto.
A ja uważam, że to takie miłe jak zakochani w tym dniu, dają sobie jakieś słodkie upominki, czy wręczają kwiaty. Przecież tu nie chodzi o drogie prezenty, tylko o czułe słowo, mały miły gest......
I na pewno w tym dniu, czekoladki mają słodszy smak, a róża pachnie inaczej.............
ech.......chciałabym mieć naście lat..........
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, za to że mnie odwiedzacie i poświęcacie swój czas
Lubią nie lubią , a każde świętowanie ma jakiś wymiar , czułości , radości nigdy za wiele , karteczka przesłodka pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa też "zjadłam prezenty", a święto fajne, nikomu nie szkodzi:-))))
OdpowiedzUsuńprzecież masz naście lat.....
OdpowiedzUsuńPopieram w całej rozciągłości.:)
OdpowiedzUsuńfajnie tak dostawać nie tylko od święta ale w szarym dniu również:)
OdpowiedzUsuńkarteczka cudowna:) śliczna grafika:)
dużo miłości....mamy tyle lat na ile się czujemy....:) więc zawsze 18:)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie, Walentynkowo :) Ja też lubię to święto, i te miłe gesty ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń