środa, 17 czerwca 2015

Kolejne rozkładane pudełeczko...

... na 10-tą rocznicę ślubu.

Zdjęcia robione wieczorem w sztucznym świetle, dlatego wyglądają fatalnie, ale najważniejsze, że pudełko podobało się zarówno klientce jak również komuś do kogo trafiło.
Pod wstążeczką kryję się specjalne słowa skierowane od żony do męża.











A to dla was za odwiedziny i komentarze. Pięknie zakwitła i ma swojego mieszkańca.



7 komentarzy:

  1. Basiu pudełeczko jest przepiękne!!!
    Kwiat faktycznie pięknie kwitnie,natomiast lokator -no nie wiem????
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja takich lokatorów nie znoszę, ale mój Hubert gdyby mógł ochronił by wszystkie pająki wraz z ich pajęczynami.......przecież ten pajączek tyle się napracował.....
      fakt, napracował, ale innego miejsca tylko w naszym domu?.............

      Usuń
    2. miało być: ale innego miejsca nie ma

      Usuń
  2. Piękne, delikatnie ozdobione wnętrze pudełka ,torcik pysznie wygląda :-))) Kliwia kwitnie cudnie, widać że warunki domowe jej służą :-)))

    OdpowiedzUsuń