poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Tak uczciliśmy....

.....Święto Matki Boskiej Zielnej.

Wieniec mały i skromny, ale i "gospodarze" jeszcze nie wyrośnięci.





Tym, którzy obserwują stale, jak również tym, którzy trafiają przez przypadek
DZIĘKUJĘ, ze jesteście

6 komentarzy:

  1. Pięknie i uroczyście. Basiu, a cz w tej łodzi jest wysypane zboże?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest łódź i ziarno, ślicznie to wymyśliliście, taka dwuznaczność wieńca, żniwa i postać Pana Jezusa. Pomysł łodzi, jako wieńca, zachwycił mnie jakiś czas temu, gdy załatwiałam łódź/ Arkę Noego dla pewnej wsi( nie mojej ) właśnie na wieniec dożynkowy, do tego figurki drewniane zwierząt, cudnie było.
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wieniec piękny i gospodarze wspaniali.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pięknie Wam wyszło, a dzieci słodko wyglądają :)
    ____________________________
    Pozdrawiam serdecznie, Ada!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo Wam dziękuję za komentarze....
    Jest tylko jakiś żal wewnętrzny, że tak mało jest wieńcy, tak ciężko ludziom przychodzi podziękować, pewnie łatwiej prosić....
    A ja uważam że za każdą łaskę trzeba pokłonić się Matce Boskiej.
    Tak jak umiem, jak potrafię.... i za te cudne nasze zdrowe dzieciątka, tez w ten sposób dziękujemy...

    OdpowiedzUsuń