wtorek, 4 października 2016

Torciki...

... bez pieczenia.

Wykonałam je dużo.
Kolejne czekają w kolejce.
Cieszę się, że się podobają.
Tym razem dla Dorotki i Małgosi.















Poleciały w daleki świat i niech cieszą oczy Jubilatek.
Dziękuję za zamówienie.

Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz