...w szyciu.
Oczywiście nieskomplikowane te moje szyjątka, ale jeżeli nie jest się krawcową, to każde przeszycie (oprócz kartek) wprawia mnie w dumę...ha ha
Serduszka - zawieszki mogą służyć jako ozdoby lub igielniki
i druga strona
I jeszcze jedna butelka
Jest mi niezmiernie miło powitać w gronie obserwatorów Gosię i Basię Dunaj
Wszystkim dziękuje za obecność i miłe słowa.
Ela17 - do butelek nie stosuje żadnych podkładów. Maluję farbami akrylowymi. Tylko najpierw przecieram papierem ściernym żeby je zmatowić
becia-b - ja nie trunkowa zupełnie, ale jak kto naleje, to przy ładnej butelce mogę posiedzieć
A czy do was też przychodzą tacy goście? I wcale nie mają zamiaru wyjsć?
ooooo piękne te Twoje nowości :)
OdpowiedzUsuńWszystkie dziela prezentuja sie znakomicie :-)
OdpowiedzUsuńCałkiem dobrze Ci to wychodzi! Buteleczka super!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:-)))
fajny ten gość i iście zielony, czyli pozytywnie nastawiony :) serducha są śliczne i kształtne.
OdpowiedzUsuńAle bardzo ładne serduszka uszyłaś Basiu.
OdpowiedzUsuńMyślę, ze krawcowa z Ciebie jest całkiem niezła.
Pozdrawiam.
Piękne te serducha, w ogóle robisz śliczne prace:)
OdpowiedzUsuńśliczne serducha i flaszeczka piękna :)
OdpowiedzUsuńcudowne serduszka lubi Cię maszyna do szycia:)
OdpowiedzUsuńdecu Twoje jest czarujące, ja nie pije ale z takiej flaszeczki kto wie może bym się skusiła :)
Basiu oglądałam ostatnio program i ten GOŚĆ to samo żelazo zjedzenie takiego Gościa to dostarczenie organizmowi tyle żelaza ile jest w 1kg wołowiny :)
śliczne serduszka i buteleczka, a gośc całkiem przyjemny:))
OdpowiedzUsuńSerduszka i butelka pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńserduszka piękne Ci wyszły! może i szyjątka nieskomplikowane, ale za to jakie staranne i pomysłowo wykończone :)
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńSuper te serducha! chyba też muszę spróbować coś uszyć :)
OdpowiedzUsuń