Było kolorowo, wesoło i ludowo.
Można było zobaczyć piękne rękodzieła, pooglądać i posłuchać wspaniałych zespołów.
A także pozaglądać do starego sklepu, zegarmistrza czy do urzędu....
Kilka moich migawek
A tu zobaczcie sami, bo naprawdę warto. Filmik, nie jest mojego autorstwa.
Spotkałam na Rynku Galicyjskim cudne lale Ani. Chciałabym zamieszkać w Jej bajce....
I ostatnie moje prace
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za każde odwiedziny.
super jarmark i piekne prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace a karteczka-torebeczka - bomba!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace :)
OdpowiedzUsuńskrzyneczka z wiewiórką az sie prosi o orzeszki:)
OdpowiedzUsuńAle miałaś fajnie - lale Ani rzeczywiście śliczne. Piękne szkatułki zrobiłaś.:)
OdpowiedzUsuńpiękności..było pewnie co ogladać..
OdpowiedzUsuńbardzo fajna fotorelacja z jarmarku :)
OdpowiedzUsuńwidzę postęp jeśli chodzi o Twoje prace decoupage, rzekłabym, że wyszlachetniały :) praktyka czyni mistrza! brawo
ale Ci zazdroszczę że byłas u nas my niestety jak zwykle COŚ ech no nic 9 kolejny jarmark może wreszcie uda mi sie być i Was spotkać :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne prace :) fajna ta wiewiórka na ostatniej :)
OdpowiedzUsuńJa to jestem do tyłu z tymi Jarmarkami :)
OdpowiedzUsuńZnowu nie wiedziałam
Teraz ma coś być -Daniel mi mówił.
Będziesz Basiu? Bryzia się, widzę, wybiera :)
Cudne szkatułeczki z pięknymi motywami:)
OdpowiedzUsuń