....oklejone sznurkiem.
Dodatkowo ozdobiłam je bawełnianą koronką.
Takie bombki eko....
Uszyłam jeszcze świąteczne serduszka.
Mogą służyć jako ozdoba do okna, na gałązkę, do stroika lub jako igielnik.
Dziękuję za wszystkie odwiedziny i piękne słowa, które u mnie zostawiacie.
Pozdrawiam.
Basieńko bombki eko wyglądają cudownie:)
OdpowiedzUsuńa Twoje serduszka są zachwycające:)
czym je wypełniasz?
Basiu, na allegro są dostępne wypełniacze do poduszek.
UsuńMożna też w sklepach po 2,50 kupić poduszkę i wykorzystać jej środek.
Przepiękne! A bombki w szczególności.:)
OdpowiedzUsuńBasiu, Ty zawsze coś pięknego wymyślisz:-)
OdpowiedzUsuńBombki rewelacja !!!! serduszka przepiękne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBARDZOOOOOOOOOOO.... Wam dziękuję za miłe słowa.
UsuńWidzę, że przygotowania do świąt ruszyły pełną parą. Piękne prace
OdpowiedzUsuńnie wiem czy pełna parą, ale wykorzystuję każda chwilkę, żeby coś zmajstrować....
UsuńCudne ozdoby i bombki i serca pierwsza klasa !
OdpowiedzUsuńdziękujęęęęęęęęę....
Usuńuwielbiam takie ozdoby :) w domu mam dużo sznurka więc może spróbuję :)
OdpowiedzUsuńśliczne serduszka :0
pianinko, to jest łatwe ozdabianie, tak że zachęcam....
UsuńPróbowałam zaczynałam i zawsze w tym samym miejscu miałam problemy - pod koniec nawijania, gdy bańka się zaczyna zwężać sznurek zaczyna spadać. Nie wiem jak to zrobić, żeby do końca owinąć bańkę równiutko sznurkiem. Może Pani da mi jakieś wskazówki. Dziękuję i pozdrawiam
Usuńdopiero dzisiaj zauważyłam komentarz.....
Usuńteraz poczta nie informuje mnie o nowych komentarzach.
Nie mam specjalnego sposobu. Po prostu zaczynam i owijam.... ważne żeby na samym początku było równiutko i potem powoli ku końcowi.
Świetne :)
OdpowiedzUsuńWitam. Prace przepiękne , butelki mnie urzekły, ja też próbowałam ale jakże mi daleko do takiego mistrzostwa. Pięknie.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńdziękuje dziewczyny bardzo.....
Usuńdo mistrzostwa to i mnie daleko, ale staram się jak mogę.
też oklejaąłm kiedyś Basiu sznurkiem i zdogiłąm dodatkowo czymś aby je rozjaśnić - ale nie zdały rezulatu na chince - twoje ślicznie wyszły - bo ta koronka włąśnie zrobiła je innymi - serducha śliczne - buziaki śle Mraii
OdpowiedzUsuńone nie koniecznie muszą wisieć na choince.
UsuńNa gałązce też będą fajnie wyglądać.
Piękne bombki, ja także już w podobnym stylu poczyniłam, ale pokażę w innym czasie, a serducha przeurocze i takie świąteczne:)
OdpowiedzUsuńno to czekam na odpowiedni post, żeby pooglądać Twoje bombki.
UsuńMają swój urok te bombeczki :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basiu.
dzięki Madziu...
UsuńŚliczne te bombeczki... zdradzisz tajemnicę czym przyklejałaś sznurek? Vikol się nada?
OdpowiedzUsuńChyba w tym roku podłubię coś szydełkiem na choinkę... jak starczy czasu ;)
Pozdrawiam serdecznie
tego czasu to nigdy w nadmiarze....
Usuńtak, vikol jest idealny. Smaruję kulę, tylko nie całą naraz, po troszkę i owijam sznurkiem.
surowe bombki,tak to sie nazywa?
OdpowiedzUsuńElunia, bladego pojęcia nie mam jak fachowo je nazwać....
UsuńBombeczki owinięte sznurkiem z dodatkiem koronki są świetne - lubię takie eko dekoracje :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podobają....
UsuńEko-bombki są prześliczne !!!
OdpowiedzUsuńObie prace są dopracowane w szczegółach. Podziwiam . SZUFLADĘ już odwiedziłam i przeczytałam. Gratuluję , teraz wiem o Tobie trochę więcej. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJest mi bardzo miło z tego powodu.....
UsuńPozdrawiam i bardzo Wam dziewczyny dziękuje.
Świetne pomysły.
OdpowiedzUsuń