był Dzień Babci....
był Bal Karnawałowy.....
i są ferie.....
Pierwszy prawdziwy śnieg tej zimy.
Zdjęcia rano i popołudniu
Jak w bajce.........
A ja ...............znowu karteczki.......
A w miedzy czasie oczywiście książka.
Tym razem przeczytałam jak instrukcje obsługi. Bez napięcia, bez emocji....porażka, jak dla mnie.
Ale, ktoś napisał, ktoś wydał i ktoś powinien przeczytać
W tej książce podobała mi się tylko okładka i recenzja.
Bardzo dziękuję za każdą obecność, chociażby na chwilkę,
za każde słówko, chociażby króciutkie.
Wszystko to, jest dla mnie bardzo, bardzo ważne.
Pozdrawiam
Tak czas leci :) a karteczki śliczne
OdpowiedzUsuńKarteczki to jak zawsze...
OdpowiedzUsuńale wnusia śśśśśśśśśliczna!!!!
i jaka do Babci podobna!
Pozdrawiam sedrecznie
Aniu, Marysia do mnie podobna, bo to moja córeczka.....hi hi hi
UsuńNo właśnie to mi się nie zgadzało!
UsuńSorki, ale fapa strzeliłam, nooo!!!
To się Marysia wyszalała na zabawach :-) Piękną zimę macie , u nas wiosna ,słońce świeci i żadnych widoków na zimę nie ma :-))) Karteczki piękne ,zwłaszcza dwie pierwsze zauroczyły mnie :-)))
OdpowiedzUsuńKarteczki jak zwykle przepiękne,
OdpowiedzUsuńzdjecia też zwłszcza te z małą księżniczką:)