niedziela, 5 lutego 2012

19 200 krzyżyków...

...i zamówienie zrealizowane.
Obrazek jest bez oprawy, dlatego że poleci w daleki świat. Spędziłam z  nim wiele, wiele godzin i szczerze powiedziawszy trochę żal się rozstawać...

14 komentarzy:

  1. Piękny obraz, bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  2. o matuchno!!!Basiu cudenko!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Szybko się z tym obrazkiem uporałaś

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam ten ból. Moja siostra namiętnie krzyżykuje, powstają piękne prace i ma ten sam problem. Tak ciężko się rozstać z czymś, nad czym siedziało sie tyle godzin. To tak jak z rozstaniem ze zwierzakami, wiemy, że czasem to właśnie trzeba zrobić, ale szukamy im jak najlepszego drugiego domu.
    Życzę, aby twój cudny obraz właśnie taki dom znalazł i dał ludziom wiele radości a tobie słów doceniających twoją pracę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny! Na pewno włożyłaś w to wiele pracy i serca, efekt jest super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny! Moje gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcale się nie dziwię, że żal się rozstawać - jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu.... wielki szacun! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczęka mi opadła !!! Cuda cuda tworzysz kochana Basieńko :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny!
    To jest moja ulubiona Madonna!
    Matka Boska Cygańska.

    OdpowiedzUsuń
  11. Basiu kawał secra w ten obraz włozyłaś. Mam nadzieję że obdarowany jest tego godny i doceni to cudo- buźka

    OdpowiedzUsuń