piątek, 19 września 2014

Chciałabym zatrzymać....

....taki błękit nieba.

Na jesień....
Na zimę....



Żegnając lato już myślę o wiośnie.
Jesień lubię tylko złoto - polską.
W zimie tylko okres bożonarodzeniowy.
Owszem w każdej porze roku można dostrzec jej piękno i ja to widzę, ale niestety chyba nigdy nie polubię jesieni i zimy.
Wczoraj widziałam klucz odlatujących ptaków. Zawsze jakiś taki żal, smutek i tęsknota mnie wtedy ogarnia za mijającym czasem.

Dzięki temu że jest piękna pogoda, pszczoły jeszcze pracują, aby nam nie zabrakło miodku na chłodne dni.




Owoce też w swojej krasie rumienią się na działkach



Majeczko - witam wśród obserwatorów. Mam nadzieję, że zagościsz na dłużej.

Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Dodam tylko, że zdjęcia są autorstwa mojego Huberta.

7 komentarzy:

  1. ja też bym chciała to wszystko zatrzymać i cieszyć duszę tymi widokami przez całą zimę ...ach

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu - pod tym co napisałaś mogę również się podpisać :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za takie miłe powitanie :) Oczywiście, że zamierzam zostać na dłużej
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie złapane chwile.. aż miło popatrzeć, szczególnie, że za oknem szaro i buro dziś... gdzieś słoneczko się zapodziało?

    OdpowiedzUsuń
  5. no Basieńko weselicho widać bardzo udane - ślicznie wyglądasz z Marysią a ten błękit nieba można zatrzymać np ty w karteczkach cudowne owoce - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  6. Basiu, ja też tak chcę ... bo niewiele słoneczka u nas gościło. Ostatnie dni wykorzystałam na maksa.
    Pozdrowionka z mokrego Sącza

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu, podziękuj Hubertowi za zdjęcia bo są piękne:-)

    OdpowiedzUsuń