poniedziałek, 6 października 2014

Wczoraj w Bobowej....

....odbył się Międzynarodowy Festiwal Koronki Klockowej.

Ta koronka mnie zachwyca od lat.
Dla mnie jest to mistrzostwo nie do pokonania.
Nawet nie marzę, żeby jej się nauczyć.
Wystawcy z kraju i z zagranicy pokazali przepiękne prace, których mój aparat oczywiście "nie ogarnął" ani w jednej części. Naprawdę były cudne.










Na zewnątrz można było zakupić różnego  rodzaju rękodzieło





A tak prezentowało się moje stoisko


Pooglądaliśmy również takie "rumaki"





Wiadomo, że nie da się pokazać w kilkunastu zdjęciach wszystkiego, ale choć namiastkę imprezy Wam przybliżyłam.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze na które odpowiedziałam pod poprzednim postem.
Pozdrawiam

19 komentarzy:

  1. Koronki faktycznie niesamowite. Twoje stoisko prezentowało się bogato i bardzo ciekawie (bardzo ładne butelki). Tylko pozazdrościć takiego festynu :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koronka klockowa jest cudowna!!!!!
    A Twoje stoisko Basiu równie piękne.
    A na Junaku chętnie bym się przejechała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo Wam dziękuję...
      koronka klockowa naprawdę jest piękna.

      Usuń
  3. Mnie też się podobają te koronki, nawet sobie kupiłam książkę o tym jak to robić,ale nie dałam rady teraz moja koleżanka jedzie na warsztaty z tworzenia koronek klockowych to morze mnie nauczy.A twoje stoisko było imponujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie nawet warsztaty nic by nie dały.
      Poległa bym w przedbiegach przekładając te kołeczki

      Usuń
  4. Basiu jak ja Ci zazdroszczę tych wszystkim jarmarków, wystaw, kiermaszy:):) oczywiście tak pozytywnie:)
    koronki zachwycają a szopeczka rewelacja;:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na żywo wyglądała o wiele piękniej jak i cała reszta.
      Takie jarmarki są super i w moich stronach naprawdę jest ich dużo.

      Usuń
  5. Marzyła mi się ta Bobowa i gdyby mnie nie ścięło, jak pierwszy przymrozek śliwkę, pewnie bym na głowie stanęła i dobrnęła ... pomarzyć zawsze wolno :)
    A koronka klockowa nie jest do pokonania, ona jest do opanowania, polecam, pod warunkiem, że masz duuuuuuuużo wolnego czasu :)
    Stoisko jak zawsze zachwyca, a Ty prezentujesz się super, przy tym autku :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa...od razu urosłam o 5 cm.
      Bożenko to zapraszam na przyszły rok.

      Usuń
  6. Świetne zdjęcia, fantastyczne rzeczy pokazujesz.:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow Basiu super w tej Bobowej a koronkajestem również od bardzo dawna zachwycona tyle że nie na moje zdolności takie cuda wykonać - nie umiem - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  8. już żałuję że mnie tam nie było,ciekawe kto zjadł prołziaki?

    OdpowiedzUsuń
  9. Eluniu, obok mnie było ich do syta, ale wiesz że to nie moja bajka....

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu... dla mnie również koronka klockowa to czarna magia...

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniałości, zawsze z ciekawością oglądam Twoje relacje z tego typu imprez bo uwielbiam takie klimaty, pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i tyleeeeeeeee miłych słów

      Usuń
  12. wow!! cuda :)
    A Twoje stoisko pięknie wyglądało :)
    zresztą z ładnymi rzeczami nie mogło być inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń