Troszkę zapachniało jedliną, zimą i świętami.....
Ale tylko troszkę.
Aniołki szydełkowe i ozdoby - zawieszki ze sklejki.
Już znalazły domki, niech cieszą oczy nowych właścicieli
Radość ogromna, kiedy moje prace się podobają.
Tu z rodzicami chrzestnymi, czyli starszym bratem i swoją kuzynką.
.... i swoimi rodzicami
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa, które zostawiacie na blogu
Piękne aniołki,a zawieszki cudne :) U mnie tez powoli powstają świąteczne ozdoby.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Marysi, aniołki są świetne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace :-) Aniołki cudowne :-)
OdpowiedzUsuńDla Marysi najserdeczniejsze życzenia :-) Spełnienia marzeń.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczności :)
OdpowiedzUsuńdla Marysi buziaki,smakowity tort
OdpowiedzUsuń