.... na tarasie
Dziś przesyłam serdeczne pozdrowienia i podziękowania za wszystkie
komentarze i odwiedziny mojego bloga.
Mam wrażenie że razem z wiekiem czas się kurczy.
Niby zegary te same, a jednak jakby dwa razy nakręcane....
Wypada mi jeszcze przeprosić, że nie zawsze jestem na bieżąco
z odwiedzinami i komentarzami u was.
Mam nadzieję , że to się zmieni, już niedługo
Od trzech lat pracuję bardzo intensywnie i chyba zaczyna mi to uwierać......
Rękodzieło działa jak narkotyk, ale można przedawkować.....
Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuje ze ze mną jesteście.
Uroczy taras :)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię dobrze, jak pracowałam i wykonywałam rękodzieło na co dzień to po jakimś czasie przestało mi to sprawiać przyjemność ! Pracowałam na terapii zajęciowej z chorymi **
To prawie do Ciebie nie podobne, a jednak ... Masz rację, w nadmiarze nawet to co lubimy robić, przestajd sprawiać przyjemność. Odpocznij trochę i wrócisz podwójnie szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Przepiękne kolorki kwiatów, pięknie u Ciebie
OdpowiedzUsuńBoski taras, genialnie urządzony. Jest bardzo magicznie, cudowne dodatki, wszystko mi się podoba! :)))
OdpowiedzUsuń