.....butelki.
Tym razem z makami
Zrobiłam jeszcze zakładkę do książki. Jest dwustronna, różna z obydwu stron
Bardzo dziękuję, że znajdujecie czas, aby wpaść do mnie z wizytą.
Pięknie dziękuję za komentarze
tynka - jeżeli moje prace są dla Ciebie inspiracją, to dla mnie zaszczyt i wielka radość
A to dla Was
Pozdrawiam serdecznie.
Piękne te Twoje "decupażowe" prace... chyba i ja się w końcu odważę zrobić coś tą techniką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wszystko, co weźmiesz w ręce Basiu, zamienia się w piękno...
OdpowiedzUsuńCudne te maki , na butelce jak żywe!:)
OdpowiedzUsuńŚliczna butelka! Lubię maki są urocze i ten kolor! W twoim wydaniu pięknie się prezentują
OdpowiedzUsuńButelka z makami taka sielska, śliczne cieniowania, a aranżacja zdjęć gwarantuje bardzo miły odbiór i że chce się patrzeć i patrzeć....
OdpowiedzUsuńKocham czerwone maki, Twoje są piękne, a na butelce prezentują się wyśmienicie. Pozdrawiam i miłego tygosnia
OdpowiedzUsuńPrzecudna butelka!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Basiu ! tak pięknie robisz te butelki, że mogę je oglądac na okrągło! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAle cudne maki...w realu i na butelce:) Zakładka też śliczna:)
OdpowiedzUsuń