piątek, 3 października 2014

Dzisiaj mam do pokazania......

.....dwa uszyte misie.


Bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze, na które odpowiedziałam pod poprzednim postem.
Cieszę się, że przybliżyłam choć troszkę Bieszczady i być może kogoś zarażę miłością do tych gór, albo chociaż zachęcę do ich zobaczenia.
Wcale nie marzę o zagranicznych wycieczkach. W Polsce jest tyle pięknych miejsc które chciała bym zwiedzić. Tylko nie wiem jak to się dzieje, że w Bieszczady jest mi najbardziej po drodze.

Pozdrawiam serdecznie i jesiennie.


18 komentarzy:

  1. Misiaki - słodziaki :) Bardzo lubię Twoje szyjątka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udane misiaki! Świetne!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. dziewczyny bardzo Wam dziękuję.
      Ciesze się że się podobają, bo tak do końca to krawcowa ze mnie żadna.

      Usuń
  4. Słodkie misiaczki:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu Ty zdolniacho
    rewelacyjne te MISIAKI:)

    OdpowiedzUsuń
  6. buziaki dla Was za te pochwały. Dziękuję........

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wyglądają wszystkie ozdoby w kamiennym ogródku. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Misiaki są świetne, bardzo fajnie wyglądają takie szyte przytulaczki :)
    Osobiście tez nie marze o zagranicznych wyjazdach, wystarczy mi piękna Polska, może niekoniecznie nocą , a bliższe mi morze, tylko bywam tam niestety bardzo rzadko :(
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz Bożenko że nad morzem nigdy nie byłam....może i wstyd się przyznać, ale zwyczajnie nie byłam. Bardzo chce zobaczyć nasze polskie morze, właściwie tylko zobaczyć, bo pływać nie umiem a opalać się nie lubię.
      Jak widać z planów w tym roku nic nie wyszło, a w przyszłym?...

      Usuń
  9. Piękne misie :) i piękna aranżacja jesieni :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Misie super- w Bieszczadach są podobne, tylko ciutkę większe:-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne miśki :)
    a Bieszczady :) hmm...piękne...wzruszające...
    :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń